"Bo na tym pieskim świecie
to się bardzo liczy,
by iść na sześciu łapach
i na wspólnej smyczy"
Dom tymczasowy
"Zostań parasolem dla futrzaków
ochroń je przed deszczem gasnącej nadziei"
Czym jest dom tymczasowy?
Dom tymczasowy jest przede wszystkim miejscem w którym pies, kot lub inne porzucone, niechciane, skrzywdzone przez los, często i przez ludzi zwierze może poczuć spokój. Jest miejscem które do czasu znalezienia domu stałego daje poczucie stabilizacji. Jest miejscem gdzie nie ma krat, a zwierze jest naprawdę pod dobrą opieką.
DOM TYMCZASOWY JEST MEJSCEM KTÓRE DAJE NADZIEJĘ NA LEPSZE ŻYCIE
Kto może zostać domem tymczasowym?
Każdy kto zechce pomóc i będzie w stanie dać zwierzęciu odpowiednie warunki.
Każdy kto chce zmienić los choć jednego zwierzaka.
Każdy kto ma choć trochę czasu by dać go istocie, która jest bezbronna w otaczającym go świecie.
W razie potrzeby stowarzyszenie zapewnia opiekę weterynaryjną i w miarę możliwości karmę.
ZOSTAŃ DOMEM TYMCZASOWYM! TO NIE JEST STRASZNE!
Dla jakich zwierząt potrzebujemy domów tymczasowych?
Dla zwierząt które nie radzą sobie w schroniskowych warunkach, dla tych które z różnych względów nie mogą tam dłużej przebywać, dla zwierząt starszych lub schorowanych.
MIT szczęśliwego życia w schronisku!
Wielu ludziom wydaje się, że dom tymczasowy jest niepotrzebny, gdyż w schronisku mają stworzone odpowiednie warunki do życia. Jest to nie prawda! Zwierzęta w schroniskach żyją w ciągłym stresie, często bez stałego kontaktu z człowiekiem, na spacery wychodzą bardzo rzadko, większość życia spędzając w ciasnych boksach, a świat oglądają zza krat, tak jakby trafiły do więzienia za niewinność. Niezależnie od tego czy schronisko stara się zwierzętom zapewnić godziwe warunki czy przeciwnie, nie jest to miejsce w którym zwierzęta czują się bezpiecznie. Obecność wielu zwierząt wokół, sprawia, że są w stanie ciągłego czuwania, boją się swoich pobratymców, mimo oddzielających ich krat. W schronisku często brakuje odpowiedniej opieki weterynaryjnej, pracownicy nie są w stanie obserwować wszystkich zwierząt, przyglądać się im i w razie potrzeby reagować natychmiast gdy zaistnieje taka potrzeba.
Obowiązki i prawa „domu tymczasowego”
Danie domu tymczasowego daje wiele satysfakcji, poczucie, że się pomogło. Jest też ogromnym obowiązkiem, dlatego trzeba mierzyć siły na zamiary. Często do domów tymczasowych trafiają zwierzęta schorowane, wymagające regularnych wizyt u weterynarza, stowarzyszenie pokrywa koszty leczenia, jednak to opiekun tymczasowy daje czas i miłość. W zamian dostajesz widok zwierzaka który z dnia na dzień czuje się coraz lepiej, co również dla Ciebie jest wspaniałym doświadczeniem.
Stowarzyszenie będzie się starało jak najszybciej znaleźć dom stały dla porzuconego sierściucha, jednak to osoba zajmująca się zwierzakiem, będzie w stanie dać nam pełen opis tego jakie ono jest, jak się zachowuje. Ważna jest również socjalizacja zwierzęcia, pieszczotki i nauka.
Stowarzyszenie nie jest też w stanie określić jak długo zwierzak będzie musiał zostawać pod opieką domu tymczasowego, czasem jest to tydzień, czasem miesiąc, czasem może się okazać, że będzie to trwało znacznie dłużej.
JEDNAK SATYSFAKCJA BĘDZIE O WIELE WIĘKSZA gdy już ten dom stały się znajdzie.
Ryzyko?
Pokochasz swojego tymczasowicza tak bardzo, że nie będziesz chciał/a go oddać.
CHCESZ DAĆ DOM TYMCZASOWY SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!
Jak przygotować się do przyjęcia tymczasowicza?→ Tak jakbyś przyjmował zwierza na stałe
Nie możesz dać domu tymczasowego? ZOSTAŃ WOLONTARIUSZEM!
Relacje z "DT"
Myszka, mała staruszka wyrzucona na ulicę, w schronisku bez szans na życie i na adopcję. Teraz żyje sobie spokojnie w dożywotnim domu tymczasowym.
"Starszy pies nie jest cieżarem, owszem ma problemy, czasem zdarzy jej sie załatwić w domu, ale maleńkie czarne oczy w których widac morze miłości i wdzięczności to wszystko czego potrzebujemy."
Zaryzykowali i się pokochali
Wiktoria i Szajba
"Szajbę pokochałam już pierwszego dnia, wtedy jeszcze myślałam, że nie dam rady zatrzymać jej na stałe, studia itp. Jednak nie byłam w stanie jej oddać. Nie żałuję, że ze mną została"
Potrzebują Domu Tymczasowego!!!
Tramp
Tramp poczciwy staruszek, któremu na starość zafundowano pobyt w schronisku. Wspaniały pies kochajacy pieszczoty oraz tarzanie się w trawie. Czy porzucony przyjaciel już do końsa swoich dni będzie musiał mieszkać za kratami?
Kudłacz
Kudłacz od kilku lat mieszka w schronisku, niestety nie było mu dane znaleźć domu przed starością, ktora nieubłaganie i jego dopadła. Mimo iż wyglada jak duzy szczeniak, jego szanse na adopcje są bardzo małe. Warto dać mu szansę i podarować mu dom na starość.
Bona
Bona starsza sunia, niczym nie wyróżnająca się wśród tłumu psiakow szukających domu. Tym bardziej, że ma problem z zaufaniem, a problemy zdrowotne dodatkowo wpływają na jej stosunek do ludzi. Nie chodzi na długie spacery gdyż ma problemy ze stawami, przez które czuje ból. Czy psia królowa ma szansę na normalne życie?