Leon- interwencja 27.09.2015 r.
27 września po południu otrzymałyśmy zawiadomienie o konającym owczarku niemieckim w miejscowości Łazy koło Tuplic, Pani która się z nami skontaktowała nie mogła znaleźć nigdzie pomocy, aż w końcu znalazła kontakt do naszej organizacji. Gdy dotarłyśmy na miejsce zastałyśmy wycieńczonego psa, nie był w stanie się nawet podnieść.
Zadzwoniłyśmy na policję, jednak Pan dyżurny stwierdził, że nie ma potrzeby zajmowania się tą sprawą. Postanowiłyśmy działać i zabrać go na własną rękę i zaniosłyśmy do samochodu. W między czasie próbowaliśmy dostać numer do Pani sołtys, gdy wreszcie się to udało bardzo nas zaskoczyła bardzo szybka reakcja oraz wezwanie kolejnych osób, które bardzo przejęły się losem psa Pana radnego Pawła Kazimierczaka i Panią wójt Katarzynę Kromp. Wspólnie udaliśmy się do najbliższej lecznicy, by udzielić psu pierwszej pomocy. Na jego tylnej łapie znajdowała się ogromna rana, najprawdopodobniej od wnyk w którą wdała się infekcja, dodatkowo znajdowało się tam mnóstwo larw. Pies jest strasznie wychudzony był również odwodniony i otrzymał kroplówkę. Dodatkowo ilość wielkich kleszczy na jego głownie była ogromna! Rana została oczyszczona, a część kleszczy wyjęta na miejscu, a pies trafił do lecznicy weterynaryjnej w Lubsku, mamy nadzieję, że powoli dojdzie tam do siebie! Dziękujemy wszystkim osoba które zainteresowały się losem psa i nie zostawiły go by powoli umierał w lesie.
Obecnie przenieśliśmy go do Kliniki Weterynaryjnej w Zielonej Górze, gdzie będzie miał przeprowadzone wszystkie niezbędne badania. Jutro powinniśmy dostać dokładne wyniki. Z tego co wiemy łapa Leona powoli się goi, rana jest wyczyszczona i idzie w dobrą stronę, gorzej jest z jego stanem zdrowia- problemy z nerkami, wątrobą i jądrami. Leon został dzisiaj wykąpany i wygolony, by w pełni móc usunąć larwy, które wciąż przebywały na psie, znalazły się jeszcze również i kleszcze. Cieszymy się, że przenieśliśmy go z tymczasowej lecznicy w Lubsku, gdyż teraz jesteśmy pewni, że jest pod bardzo dobrą opieką! Gdy będziemy mieć dokładne informacje i wyniki, poinformujemy dokładnie jaki jest stan jego zdrowia. Tymczasem musimy prosić o pomoc finansową na leczenie Leona, gdyż najprawdopodobniej będzie ono bardzo drogie. Mamy nadzieję, że wkrótce będziemy mogli przekazywać Wam same pozytywne informacje na temat naszego podopiecznego.
Darowizny można wpłacać na konto Stowarzyszenia: ŻARSKIE STOWARZYSZENIE OCHRONY ZWIERZĄT "APORT" ul. Okrzei 51C/3 68-200 Żary
NR KONTA: 11 2030 0045 1110 0000 0285 5490
Proszę wpisywać w polu tytułem: DAROWIZNA DLA LEONA (BARDZO WAŻNE!!!!)
